poniedziałek, 22 czerwca 2015

8/10 - Solidne zwieńczenie trylogii




Obawiałem się, że trójka mnie rozczaruje ale gra okazała się po prostu dobra.

Zalety:
+ Można wybrać rodzaj rozgrywki: Akcja, RPG, fabuła.


+ Licznik czasu gry widoczny przy saveach
+ SSV Normandia SR-2
+ Mapa galaktyki i etap przemieszczania się po niej
+ Garrus
+ Długość gry (mi wyszło niemal 18h więc bardzo długo. nie sądziłem, że ta przygoda będzie trwać aż tyle godzin. dawno nie grałem w tak długą grę.)
+ Zróżnicowany i przyjemny gameplay
+ Mechanika walki w tym system osłon
+ Wirtualny etap w serwerze Geth
+ Namierzanie laserem żniwiarza
+ W przypadku śmierci nie musimy przechodzić od nowa długich etapów. Gra ładuje nas blisko miejsca, gdzie zginęliśmy
+ „Combat Difficulty” jako normal w sam raz
+ Wciągająca historia
+ Możliwość wydawania komend naszej drużynie

Wady:
- Strasznie ciche dialogi mimo iż wszystkie suwaki w tym ten od głośności dialogów ustawione na 100%
- Nie można spauzować gry podczas przerywników filmowych
- Rozwleczony etap końcowy
- W sumie banalne, płaskie i trochę rozczarowujące zakończenie

Nie przepadam za grami z fabułą ale Mass Effecty mnie zainteresowały. Nie pominąłem żadnej cutscenki, śledziłem każdy dialog. Nic tylko czekać na czwórkę. Ciekawe co wymyśli Bioware.

2 komentarze:

  1. Zgadzam się ze wszystkim, ale u mnie gra jest na 7, trochę irytowała na początku. Hmm... Zauważyłem że ta część przypomina Spec Ops i Czas Apokalipsy...

    OdpowiedzUsuń
  2. No początek jest z deczka miałki ale gra szybko nabiera tempa.

    OdpowiedzUsuń